Rano na jednym ze skrzyżowań, w godzinach szczytu pewnemu kierowcy zdarzyło się zasnąć za kierownicą.
Mężczyzna zatrzymał się na czerwonym świetle i kiedy sygnalizacja świetlna sie zmieniła a on nie ruszył z miejsca wywołało to zaniepokojenie innych użytkowników ruchu.
Dwóch kierowców wysiadło ze swoich samochodów aby sprzwdzić co się stało i czy przypadkiem tarasujący przejazd kierowca nie potrzebuje pomocy. Mężczyźni zaczęli stukać w szybę samochodu i wołać kierowcę, który według nich wydawał się być nieprzytomny.
Zgodnie z informacjami jakie podała policja, kierowca ocknął się kiedy kierowcy zaczęli stukać w szybę i natychmiast odjechał.
– Nic innego tam nie zaszło poza tym, że kierowca był kompletnie zmęczony przez co zasnął za kierownicą. To zdarzenie jest wyjątkowe – komentował funkcjonariusz policji z okręgu metropolitarnego.
Zdarzenie to jest przykładem do tego aby ludzie wsiadając za kierownicę pamiętali o dbaniu o bezpieczeństwo swoje i innych użytkowników dróg.