Para z Hafnarfjörður była świadkiem utworzenia się szczeliny w gruncie, gdy zeszłej nocy znajdowali się w obszarze objętym trzęsieniami ziemi w regionie Keilir. Stało się to w momencie nadejścia największego jak dotychczas wstrząsu.
„To było niezwykłe zdarzenie” – mówi Jón Atli Magnússon w wywiadzie dla Vísir. On i jego żona Ilmur Dögg Níelsdóttir jechali terenowy samochodem w kierunku na wschód od Keilir.
„Samochód został wyrzucony w powietrze, a tuż przed nami otworzyła się ziemia. Widzieliśmy jak szczelina tworzy się kilka metrów od samochodu, wokół wzniosły się tumany pyłu” – mówi Jón Atli.
Jego zdaniem pęknięcie w najszerszym miejscu ma ponad dwadzieścia centymetrów szerokości. Para również była świadkiem ogromnego obrywu skalnego w Keilir i Grænudyngja. Widzieli, jak potężny głaz spadł ze stoku, przetoczył się w poprzek drogi i w utknął w pobliskim mchu.
„Byliśmy bardzo blisko epicentrum. Po prostu musieliśmy zachować zimną krew”.