Naukowcy i sejsmolodzy z Islandzkiego Biura Meteorologicznego informują, że teraz zaczęły pojawiać się widoczne dowody na to, że w miejscu gdzie zarejestrowano dużą aktywność sejsmiczną dochodzi do topnienia lodowca.
Sigurlaug Hjaltadóttir w rozmowie z ruv.is powiedziała, że powodem pojawiających się pęknięć na lodowcu może być duża aktywność geotermalna bądź wybuch wulkanu. Dodała ona także, że kaldera, która znajduje się na południowy-wschód od wulkanu Bárðarbunga, wykazuje większą możliwość erupcji.
Sigurlaug podczas wywiadu powiedziała, że wybuch może trwać już od kilku dni, co powoduje topienie pokrywy lodowej. Szacuje się, że w miejscu gdzie doszło do ewentualnego wybuchu, pokrywa lodowcowa ma od 400 do 600 metrów grubości.
Nadal nie jest jasne gdzie płynie woda, która zbiera się podczas topnienia lodu. Naukowcy przewidywali wcześniej powódź na rzece Jökulsá á Fjöllum, ale jak na razie poziom wody na tej rzece nie wzrasta. Inną możliwością jest też to, że woda przedostała się do jeziora lodowcowego, które znajduje się w kalderze wulkanu Grímsvötn. Jednak gdyby do tego doszło, wówczas pokrywa lodowca, który znajduje się ponad jeziorem powinna się podnieść wyżej. Jednak jak na razie nie zostało to potwierdzone.
Woda, która może wpływać do jeziora znajdującego się pod lodowcem, będzie zbierać się tak długo aż dojdzie do powodzi, która może rozpocząć się na południu lodowca Vatnajökull. Do takiej sytuacji doszło na rzece Gjálp w 1996 roku, kiedy woda porwała i zniszczyła most oraz drogę krajową nr 1.
Víðir Reynisson z Wydziału Obrony Cywilnej powiedział ruv.is, że kaldery są położone bardziej na południe niż się spodziewano. W związku z tym trudno jest przewidzieć to gdzie dojdzie do powodzi.
Dodał on także, że z powodu złych warunków pogodowych trudno było przeprowadzić dokładne obserwacje podczas ostatniego lotu nad lodowcem.
– Więcej danych i szczegółów zbierzemy jutro podczas kolejnego lotu nad lodowcem – mówil Víðir Reynisson.
Na pytanie, czy to co się dzieje jest spowodowane przez ewentualny wybuch wulkanu pod lodowcem, Víðir odpowiedział:
– Trudno powiedzieć, ale biorąc pod uwagę to jakie zmiany zachodzą pod i na lodowcu to cóż innego może je powodować jak nie erupcja. Podczas ostatniego lotu wyraźnie widzieliśmy różnice w pokrywie lodowca. Naukowcy badają teraz to gdzie płynie woda, która pochodzi z topniejącego się lodu.