Islandzka Konfederacja Przedsiębiorstw SA i przedstawiciele około 100 000 pracowników z 30 różnych związków zawodowych podpisali nową umowę zbiorową na okres trzech lat i ośmiu miesięcy, obowiązującą od 1 kwietnia 2019 r. do 1 listopada 2022 r.
Do umowy dotyczącej płac i warunków pracy dołączono tak zwaną „umowę o jakości życia”, która zapewnia działania rządu mające na celu podniesienie poziomu życia osób o niższych dochodach w Islandii.
Zgodnie z umową zawartą między SA a związkami zawodowymi (w tym z sześcioma negocjującymi samodzielnie i wszystkimi innymi reprezentowanymi przez Federację Pracowników Generalnych i Specjalnych) miesięczne wynagrodzenie najniżej zarabiających wzrośnie o 90 000 koron miesięcznie, w rozłożeniu na cztery podwyżki w okresie obowiązywania umowy. W tym samym okresie płace pracowników o wyższych dochodach wzrosną o 68 000 koron.
Na początku maja bieżącego roku wszystkim pracownikom objętym zwolnieniami zostanie również wypłacona jednorazowa kwota w wysokości 26 000 koron.
Negocjując kwotę podwyżki wynagrodzenia, zamiast podwyżki procentowej, negocjatorzy zadbali o to, aby podwyżki miały proporcjonalnie większy wpływ na osoby o niższych dochodach. Minimalne wynagrodzenie, obecnie 300 000 koron miesięcznie, wzrośnie od razu do 317 000 koron i osiągnie 368 000 koron na początku roku 2022.
Możliwy jest jeszcze większy wzrost wynagrodzeń, jeśli przedsiębiorstwa i gospodarka narodowa osiągną dobre wyniki. Takie rozwiązanie jest nowe w Islandii, podobnie jak możliwość skrócenia tygodnia pracy do 36 godzin.
W umowie między związkami a pracodawcami zostało uwzględnionych także kilka innych zmian mających na celu podniesienie standardu życia nisko opłacanych pracowników, ale większość zmian zawarto w „umowie o jakości życia” pomiędzy związkami zawodowymi i rządem.
Rząd w trakcie obowiązywania umowy obiecał zainwestować 80 mld koron w wyższe zasiłki na dzieci i wydłużenie urlopu rodzicielskiego do 12 miesięcy. Nowy trzystopniowy system podatkowy pozwoli zaoszczędzić najmniej zarabiającym około 10 000 koron miesięcznie.
Ponadto rząd obiecał również zmianę ustawy o pożyczkach indeksowanych wskaźnikiem inflacji, która zakazałaby indeksowania pożyczek, których okres spłaty jest krótszy niż dziesięć lat lub dłuższy niż 25 lat, począwszy od początku 2020 roku. Starania rządu będą też dotyczyć usunięcia cen nieruchomości z obliczeń wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych. Inne rządowe zobowiązanie to podjęcie różnych działań na rzecz poprawy warunków mieszkaniowych oraz wzmocnienie mieszkalnictwa socjalnego w Islandii.
Bank Centralny Islandii pozostaje niezależny, ale został wezwany do obniżenia stóp procentowych.
Podczas podpisywania umów, które są uważane za szczególnie korzystne dla osób o niskich dochodach i młodych rodzin, strony okazywały zadowolenie.
ruv.is/Grupa GMT/Monika Szewczuk