Biorąc pod uwagę najnowsze dane częstość infekcji wynosi ponad 200. Według Kamilli S. Jósefsdóttir, lekarza chorób zakaźnych, Islandia prawdopodobnie jutro zostanie przeniesiona na czerwoną listę w klasyfikacji Europejskiego Urzędu Nadzoru Epidemiologicznego. Swoboda przemieszczania się Islandczyków może zostać przez to znacznie ograniczona.
Mapa jest aktualizowana co tydzień biorąc pod uwagę zebrane informacje z poprzednich dwóch tygodni. Kamilla twierdzi, że nie należy oczekiwać, iż Islandia zostanie usunięta z czerwonej listy w przyszłym tygodniu. Oznacza to, że Islandia będzie prawdopodobnie czerwona przynajmniej przez najbliższe dwa tygodnie.
Aby Islandia pozbyła się czerwonego koloru, liczba infekcji krajowych musiałaby znacznie zmaleć do końca tego i następnego tygodnia. Kamilla posiada jasnych statystyk i dlatego nie może określić, w jaką liczbę należy celować.
Dzisiejsza suma zakażeń jest zbliżona do wczorajszej. „Gdyby nie poniedziałek, wczorajszy dzień byłby najgorszym dniem od początku, więc dane są po prostu porównywalne” – mówi Kamilla.
Wczoraj pobrano około 6 tys. próbek, co jest największym wynikiem od początku pandemii. Kamilla twierdzi, że ta liczba jest równa lub nawet wyższa od granicy wydolności analitycznej. Wczoraj wystąpił problem, który spowodował, że dane zostały zaktualizowane później w ciągu dnia. Miało to miejsce również dzisiaj.
Kamilla zwraca uwagę, że testowanie objawowe wykrywa większość przypadków diagnozowanych pozytywnie, dlatego nie spodziewa się, że mniejsza ilość testów w nadchodzący weekend będzie miała znaczący wpływ na liczbę infekcji.