Jak twierdzi dziennikarka RÚV, Polacy rzadko wykazywali tak duże zainteresowanie polityką jak teraz, a kanał sejmowy będzie w tym tygodniu emitowany w kinach. Oczekuje się, że próby utworzenia rządu przez PiS zakończą się niepowodzeniem, a Donald Tusk uzyska votum zaufania i rząd utworzy.
Jutro okaże się, czy premierowi Mateuszowi Morawieckiemu uda się skłonić parlament do wyrażenia wotum zaufania dla jego rządu. Partia obecnego premiera otrzymała najwięcej głosów w wyborach parlamentarnych w październiku, ale to nie wystarczyło to do uzyskania większości sejmowej.
Trzy partie opozycyjne, które łącznie zdobyły ponad połowę miejsc w parlamencie, chcą utworzyć rząd kierowany przez Donalda Tuska, lidera Koalicji Obywatelskiej. Emocje związane z jutrzejszym głosowaniem parlamentarnym są ogromne, a setki tysięcy osób oglądają transmisje na żywo z parlamentu. Czasami widownia sięga miliona osób.
BBC donosi, że ze względu na tak duże zainteresowanie, jedno z największych kin w Warszawie – Kinoteka – zdecydowało się na pokaz na żywo z sali sejmowej. W ten sposób ludzie będą mogli wspólnie oglądać politykę w kinie, a nawet zjeść popcorn.
RÚV przypomina, że w październiku miała w Polsce miejsce rekordowa frekwencja wyborcza, która wyniosła ponad 74%.
