W piątek około godziny 9:00 na terenie składowiska odpadów w Siemianowicach Śląskich wybuchł pożar. Akcja gaśnicza jest utrudniona z powodu rozszczelniania się pojemników z chemikaliami i ich eksplozji. Czarny, gęsty dym rozprzestrzenia się coraz bardziej.
W związku z pożarem wysypiska śmieci w Siemianowicach Śląskich uruchomiliśmy modelowanie dyspersji zanieczyszczeń. Dziś przedstawimy kolejne analizy.#SiemianowiceŚląskie #pożar #zanieczyszczenia #IMGWCMM #IMGWmodele pic.twitter.com/SUkgK7lkdl
— IMGW-PIB Centrum Modelowania Meteorologicznego (@IMGW_CMM) May 10, 2024
„Nad Morzem Północnym zalega ośrodek wysokiego ciśnienia. Na wschodnim obszarze wyżu znajdują się w płytkich zatokach fronty atmosferyczne, z punktem zwarcia frontów nad zachodnią Rosją. Taki rozkład ośrodków barycznych w Europie centralnej powoduje przepływ strumienia powietrza z Siemianowic Śląskich w kierunku południowym w warstwie przypowierzchniowej” – napisano w komunikacie IMGW.
W ciągu najbliższej doby nad Polską będzie się przemieszczał front atmosferyczny i przyniesie przelotne opady deszczu. „Występujące zanieczyszczenia (produkty spalania) będą wychwytywane przez hydrometeory, które następnie zostaną przeniesione na powierzchnię ziemi” – wyjaśniono w komunikacie. (Hydrometeory to opady, zbiór cząsteczek wody w stanie ciekłym lub w formie lodu, opadające na ziemię).
Z przygotowanej mapy wynika, że w weekend chmura zanieczyszczeń najpierw może dotrzeć do Czech, Słowacji, Węgier, Serbii, Słowenii, Austrii, Chorwacji. W kolejnych dniach będzie zwiększać swój zasięg i może dotrzeć do wschodniej połowy Niemiec, zachodniej części Norwegii, Danii, Grecji, Macedonii, zachodniej części Bułgarii i Rumunii oraz południowej części Turcji.