Archeolodzy, którzy pracują przy ulicy Lækjargata w centrum Reykjaviku poszukując śladów starej zabudowy z 1799 roku natrafili na pozostałości domu, który został zbudowany około 900 lat wcześniej.
Dom, w którym mieszkali Wikingowie ma co najmniej 20 metrów długości i 5,5 metra szerokości.
W centrum chaty znajdowało się długie palenisko, które jak się okazuje jest jednym z największych jakie udało się znaleźć w Islandii. Widoczne ślady użytkowania dowodzą, że miało ono ponad 5,2 metrów długości.
– To odkrycie było wielkim zaskoczeniem dla wszystkich – mówił Þorsteinn Bergsson, manager zarządzający Minjavernd, niezależnym stowarzyszeniem działającym na rzecz ochrony starych budynków na Islandii.
– Znalezisko jest bardzo ważnym elementem w historii Reykjaviku – mówił Bergsson.
Archeolog z Islandzkiego Instytutu Archeologii – Lísabet Guðmundsdóttir powiedziała, że obecnie nie ma możliwości aby dowiedzieć się kto mieszkał w tak dużym domu.
– Nie mamy żadnych informacji, które pomogłyby nam dowiedzieć się do kogo należał dom. Najpóźniejsze dane dotyczą zabudowy z 1799 roku – wyjaśnia – dom został zbudowany na łące, ale nic więcej nie wiemy.
Budynek pochodzi z czasów kiedy Islandia była zasiedlana, czyli z lat 870 – 930, ale aby poznać dokładną datę należy wykonać dalsze badania znaleziska.
Grupa, która prowadzi wykopaliska znalazła w chacie narzędzia tkackie, srebrny pierścień i perłę.