Wrzesień na europejskim kontynencie zawsze był pełen wydarzeń. W wielu krajach odbywają się najróżniejsze festiwale od biennale antyków w Paryżu po święto bawarskiego piwa.
Na Islandii w pierwszym tygodniu września ma miejsce Réttadgur czyli „redyk“- spęd owiec i koni, które pasą się na górskich pastwiskach, na niziny. W kraju, w którym jest ponad milion owiec nie jest to łatwe zadanie. Okoliczni farmerzy wyruszają razem by spędzić swoje zwierzęta do specjalnie przygotowanego kręgu podzielonego na mniejsze przegrody oznaczone nazwą danej farmy.
Zwierzęta stłoczone są w samym środku zagrody i by móc ogarnąć ten chaos członkowie rodziny rolników przybywają z pomocą. Owce rozróżniane są dzięki charakterystycznemu przycięciu uszu dla danej farmy oraz po numerze kolczyka. Jest to dość ciężka praca, gdyż zwierzęta te są bardzo silne. Pomimo to podczas tego zdarzenia ludzie świetnie się bawią, a w przerwach jedzą wcześniej przygotowane ciasta, kanapki i napoje.
Po zakończeniu rozdzielania owiec i zagnaniu ich na swoje farmy, rolnicy wraz ze swoimi rodzinami i przyjaciółmi spotykają się by pić, śpiewać i tańczyć do późnej nocy.
Z roku na rok coraz więcej turystów przyjeżdża na wyspę we wrześniu by móc uczestniczyć w Réttadgur i stać się choć na chwilę częścią islandzkiej społeczności.
Na stronie Stowarzyszenia Rolników, znajduje się lista miejsc <TU> gdzie będą odbywać się spędy owiec, wraz z datami tych wydarzeń.