„Mały, a tak wiele potrafi” – chciałoby się rzec o niewielkiej Islandii, która kojarzona jest ze zgniłym rekinem Hákarl, swetrami Lopapeysa, odzieżą spod znaku Cintamani, czy ZO-ON.
A wszystko to, w kraju liczącym niewiele ponad 320 tys. mieszkańców. Jakby tego było mało Islandczycy mają kolejny powód do dumy.
Ísar to islandzka marka samochodu terenowego zaprojektowanego dla turystyki i ratownictwa przez Islandczyka Ari Arnórssona. 15 kwietnia tego roku, została podpisana umowa na sprzedaż trzech pierwszych egzemplarzy tego samochodu.
Nabywcami są trzy firmy działające w branży turystycznej: Mountain Taxi, Fjallajeppar i Orca.
Niebawem rozpocznie się jego produkcja właśnie na Islandii i jest szansa, że do połowy 2015 roku na ulicach kraju ognia i lodu zobaczymy islandzką myśl techniczną. Czy będzie wstanie konkurować z prymusami w swojej klasie? Czas pokaże.