Ze sklepów spożywczych w Húsavíku (Islandia Północna) zniknęło mięso wieloryba. To wynik umowy między firmą North Sailing, organizującą wycieczki na oglądanie wielorybów, a przedsiębiorstwem Samkaup, do którego należą wszystkie sklepy spożywcze w miasteczku.
Húsavík to jedno z miejsc najczęściej wybieranych na obserwację wielorybów. Znajduje się tam także muzeum poświęcone tym ssakom, dlatego miasto od kilku lat reklamuje się jako „wielorybia stolica Islandii”.
W wywiadzie z Iceland Magazine, Gústaf Gústafsson, dyrektor marketingu w North Sailing, powiedział, że umowa jest niezwykle ważna dla firmy, a także dla rozwijającego się przemysłu turystycznego w Húsavíku.
– Polowania na wieloryby i sprzedaż ich mięsa stoją w sprzeczności z polityką North Sailing i naszymi działaniami na rzecz uczynienia Húsavíku „wielorybią stolicą Islandii”. Kłóci się to także z interesami wszystkich islandzkich firm, organizujących wycieczki na obserwację wielorybów. Dlatego właśnie jest dla nas istotne, aby mięso wielorybie zniknęło w Húsavíku ze sklepowych półek. North Sailing korzysta z ośmiu łodzi, służących do obserwacji wielorybów. Dziewiąta – stara, dębowa łódź, z której kiedyś łowiono te ssaki – jest w naprawie. Już wkrótce zostanie do niej podłączony silnik elektryczny, czyniąc łódź najbardziej ekologicznym obiektem tego typu na świecie. Do floty firmy dołączyła także ostatnio kolejna dębowa łódka.
Ilona Dobosz