Marzenie o Reykjavíku jako „Globalnym Centrum Finansowym” skończyło się w 2008 roku. Po wybuchu wulkanu Eyjafjallajökull w 2010 roku rozpoczął się boom turystyczny, który przekształcił Reykjavík z małego miasteczka w coś na kształt miasta o ambicjach metropolitalnych. Reszta kraju również uległa transformacji, ponieważ coraz mniej osób pracuje w rybołówstwie lub rolnictwie, a małe wioski rybackie stały się celem podróży turystycznych.
Ten 60-minutowy film o Islandii z 1976 roku oferuje nam wspaniałą podróż do Islandii, która istniała przed wszystkimi tymi zmianami. Jeszcze bardziej fascynujące jest to, jak wiele rzeczy się nie zmieniło!
Film został udostępniony na platformie Vimeo przez Cinecycle, brooklińską firmę zajmującą się produkcją filmów. W opublikowanej informacji podano także, że ten film był zakazany w Islandii, co jest kompletną bzdurą. Nigdy nie był pokazywany w Islandii po prostu dlatego, że krajowa telewizja nie nadawała amerykańskich programów informacyjnych. Od końca II wojny światowej Islandia nie cenzurowała zagranicznych doniesień prasowych.
Pojawiają się w tym filmie również inne nonsensy, na przykład o tym, że islandzki rząd jest socjalistyczny. Islandia nigdy nie miała socjalistycznego rządu, a socjaliści nigdy nie stanowili większości w parlamencie. Najważniejsze jednak, że w tym filmie przedstawiono bardzo wyważony i sprawiedliwy obraz islandzkiego społeczeństwa.
Grupa GMT/Monika Szewczuk