Pewien troll, imieniem Hvitserkur, żył sobie na górze Bæjarfell w rejonie Strandir na Fjordach Zachodnich. Żył tam od zamierzchłych czasów, kiedy ludzie nie wiedzieli nawet o istnieniu wyspy nazwanej przez nich później Islandią. Pewnego razu, on i jego syn Bárdur poczęli słyszeć co czas jakiś bardzo nieprzyjemny dźwięk. Dźwięk dochodził z przeciwległej strony zatoki i stawał się najbardziej nieznośny zimą, która to według Gigantów, z których troll Hvitserkur się wywodził, była najradośniejszą porą roku.
Olbrzym postanowił więc dać temu kres. Zorientował się, że sprawcą uciążliwego dźwięku jest ludzki dzwon na szczycie kościoła Thingeyrar. Hvitserkur wybrał się zatem w terminie, kiedy noc była najdłuższa, a dzień najkrótszy, ponieważ wiadomo, że trolle nie mogą przebywać w świetle słonecznym. Jego syn Bárdur nalegał, by ojciec zabrał go ze sobą, więc cóż począć… mimo lęku, że woda w zatoce może być zbyt głęboka dla jego potomka, po wielu namowach i prośbach uległ i wyruszyli wspólnie w kierunku uciążliwego kościoła. Niestety Bárdur spowalniał ich na trasie, gdyż wielką trudność sprawiało mu brodzenie w głębokim fiordzie. Tak też się stało, że niemalże u celu Hvitserkur zrozumiał ich zgubę. Wspinając się pod górę, gdzie stał kościół – spostrzegł wschód słońca i ostatnim aktem woli rzucił swym olbrzymim młotem w kierunku budowli, jednocześnie zamieniając się w kamień. Miał nadzieję skruszyć dzwon kościoła. Nie podołał. Jego młot odnaleziono po wschodniej stronie półwyspu Thingeyrarsand. Bárdur również został zamieniony w kamień po drugiej stronie góry, gdzieś na plaży.
Lokalizację GPS miejsca w którym można spotkać tego trolla znajdziecie na oficjalnej stronie „Miniaków” – miniiceland.com