Gdyby nie COVID-19, konkurs Eurowizji odbyłby się w tym tygodniu w Rotterdamie. Wydarzenie to byłoby tym bardziej ekscytujące, że islandzki zespół Daði Freyr i Gagnamagnið był faworytem tej edycji konkursu. Islandia znalazła jednak sposób, aby uczcić tę okazję – czwartkowy wieczór z Eurowizją na żywo, z udziałem… Willa Ferrella.
Impreza nazwana „Okkar 12 stig” (Naszych 12 punktów), dała Islandczykom możliwość świętowania przy oglądaniu ulubionych 15 piosenek z tegorocznego konkursu, a następnie oddania telefonicznego głosu na piosenkę, która zdobyłaby pełne 12 punktów w Islandii (lub z francuskiego „douze points”). Ferrell, który wraz z Rachel McAdams gra islandzką parę muzyków, uczestniczących w konkursie Eurowizji w filmie, który niebawem ukaże się na platformie Netflix, dostąpił zaszczytu ogłoszenia najlepszej islandzkiej piosenki na rok 2020: „Fai Rumore” włoskiego piosenkarza i autora piosenek Diodato.
W ramach imprezy wyświetlono również film będący montażem wszystkich występów, w których Islandia otrzymała 12 punktów od innego kraju w Eurowizji, a Klemens Hannigan z zespołu Hatari wykonał stonowaną i wyraźnie „niehataristyczną” interpretację zwycięskiej piosenki z ubiegłorocznej Eurowizji: „Arcade” Duncana Laurence’a z Holandii.
Wieczór zakończył się porywającym przedstawieniem „Think About Things” Daði Freyra i Gagnamagniða, w którym wystąpił aktor Jóhannes Haukur Jóhannesson (Gra o tron, Niewinni), członkowie parlamentu oraz prezydent Guðni Th. Jóhannes Jóhannesson i Pierwsza Dama Eliza Reid.
Diodato wysłał podziękowania do Islandii za pośrednictwem wideo, mówiąc: „Witaj, Islandio, dziękuję bardzo za wsparcie. Mam nadzieję, że wkrótce się zobaczymy. Będziemy stać nago pod wodospadem i rozsyłać miłość. Ciao!”.
Pełną transmisję można obejrzeć na RÚV – TU.