Od minionego weekendu Islandia ma nową królową piękności. To 22- letnia Anna Lára Orlowska, która w ostatnią sobotę 27 sierpnia, została jednogłośnie uznana najpiękniejszą Islandką. Przez najbliższy rok będzie dumnie nosić koronę Miss World Iceland 2016. Tym samym 20 grudnia bieżącego roku będzie reprezentowała Islandię w wyborach Miss World w Waszyngtonie. Anna Lára urodziła się w Islandii ale jak się okazuje, ma polskie korzenie – mama nowej Miss pochodzi z Polski. To właśnie zasługą mamy jest fakt, że Anna Lára oraz jej dwie siostry mówią po polsku, bo jak zawsze, podkreśla nowa Miss, dla jej rodziny korzenie oraz pielęgnowanie tradycji to jedna z najważniejszych rzeczy w życiu.
W rodzinnym domu nowej Miss od zawsze obchodzono typowe polskie święta, a na stole królowały tradycyjne potrawy. Mama Anny Láry zawsze dbała o to, aby jej córki znały swoje pochodzenie, co przełożyło się na miłość jaką darzą Polskę, którą często odwiedzają.
W domu rozmawia się po polsku. Choć Anna nie ma polskiego obywatelstwa, przy każdej okazji podkreśla silne związki z ojczyzną swojej mamy.
Iceland News Polska udało się dzisiaj chwilkę porozmawiać z Anną Lárą Orlowską.
-Witaj, na wstępie przyjmij serdeczne życzenia od całej naszej redakcji. Czy mogłabyś nam powiedzieć co było powodem wzięcia udziału w konkursie piękności?
– Powodem mojego uczestnictwa w tym konkursie była chęć spróbowania czegoś nowego, a tym samym przeżycia ciekawej przygody.
– Czy spodziewałaś się tego, że wygrasz?
– O nie, to było dla mnie ogromne ale niezwykle miłe zaskoczenie. Oczywiście tak jak każda uczestniczka liczyłam na wygraną, bo taka jest przecież idea wszystkich konkursów ale muszę przyznać, że bardziej spodziewałam się wygranej jako Miss People’s Choice ponieważ otrzymywałam mnóstwo pozytywnych komentarzy od mieszkańców Islandii i nie tylko. Moja wygrana bardzo mnie ucieszyła. Tak naprawdę nigdy nie wiadomo jakiego typu urody szuka jury i jakie ma oczekiwania wobec kandydatek i zawsze jest niepewność, tym bardziej, że w konkursie startowało bardzo dużo pięknych dziewcząt.
– Wiemy, że w twoim domu rodzinnym pielęgnuje się polskie tradycje, czy masz jaką ulubioną potrawę?
– Oczywiście, że tak. Lubię wiele polskich potraw ale chyba najbardziej zupę pomidorową i barszcz czerwony, a także krokiety i pierogi.
– Na pewno masz jakieś hobby, zdradzisz nam jakie?
– Bardzo lubię zumbę i mini golf, lubię podróżować, zwiedzać i podziwiać piękno świata. Bardzo też lubię spędzać czas z moją rodziną.
– Czy zdradzisz nam jakie masz plany na przyszłość?
– W obecnej chwili skupiam się na przygotowaniu do wyborów Miss World w Waszyngtonie, gdzie chciałabym godnie reprezentować Islandię.
– Dziękujemy ci, że zechciałaś poświęcić Iceland News Polska czas, bo wiemy, że obecnie jesteś bardzo zajęta.
– Zgadza się. Mój świat wywrócił się teraz do góry nogami ale oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Ja również dziękuję za rozmowę i przy okazji chciałabym pozdrowić czytelników Iceland News Polska, a także podziękować wszystkim za ogromne słowa wsparcia i pozytywne komentarze jakie docierały do mnie w trakcie przygotowań do konkursu Miss World Iceland, a także po zdobyciu tytułu. To dla mnie bardzo wiele znaczy.
ARS
(zdjęcia dzięki uprzejmości Anny Láry)