Islandzkie filmy zagościły na Festiwalu Filmowym Transatlantyk w Poznaniu. Festiwal jest podzielony na sekcje i wśród nich jest jedna, w której prezentowane są filmy Nowego Kina Skandynawskiego. Jest w niej 5 filmów, z tego 4 islandzkie.
Co roku przyglądamy się kinom w całej Skandynawii i poszukujemy najbardziej interesujących debiutów. Efekt poszukiwań można obejrzeć na tegorocznym Transatlantyku, mówią organizatorzy.
W tym roku, została przygotowana sekcja kina skandynawskiego we współpracy z takimi festiwalami filmowymi jak Icelandic Reykjavik International Film Festival i Norwegian Documentary Film Festival, który jest najważniejszym przeglądem współczesnych filmów dokumentalnych w Norwegii.
Jednym z najważniejszych wydarzeń będzie pokaz filmu The Deep Baltasara Kormákura znanego wcześniej z filmu 101 Reykjavik. Jest to dramatyczna historia mężczyzny, któremu udaje się przetrwać katastrofę małego kutra rybackiego na głębokim morzu w środku zimy. Film Kormákura był nominowany do Oskara w kategorii filmu nieanglojęzycznego.
Islandia będzie także reprezentowana przez: „Black’s Game” – mroczną i brutalną historię lokalnej mafii; „Wulkan” – film obrazujący losy trudnej miłości pomiędzy dwojgiem starszych ludzi – film uważany za najlepszą islandzką produkcję roku 2011; „Either Way” lekką komedię o dwóch ekscentrycznych pracownikach Zarządu Dróg. W Sekcji Filmów Skandynawskich szwedzkim przedstawicielem będzie film Kiss Me, poligon miłości z wielkim weselem w tle.
Co roku, filmy z najchłodniejszego regionu Europy są ogromnie popularnego pośród widzów festiwalu Transatlantyk. Po raz kolejny staramy się sprostać ich oczekiwaniom i po raz trzeci podróżujemy na północ.