Monodram „Mój trup” w teatrze w Hafnarfjörður

Dodane przez: INP Czas czytania: 4 min.

Informujemy, że w teatrze Gaflara w Hafnarfjörður20 września 2014 roku odbędzie się przedstawienie podczas, którego wystawiony zostanie znakomity monodram „Mój trup” z audiodeskrypcją ( na podstawie wierszy Adama Mickiewicza) w wykonaniu Bogusława Kierca. Wrocławski aktor, występujący na deskach Teatru Współczesnego przygotował scenariusz, scenografię oraz wyreżyserował swój monodram.

Po raz pierwszy w historii literatury polskiej, wiersze Mickiewicza zostały przetłumaczone na język islandzki, a tłumaczenia podjął się znany tłumacz Jacek Godek.

- REKLAMA -
Ad image

Spektakl Mój trup będzie pokazany w ramach realizowanego przez Centrum Kultury Wrocław Zachód projektu Islandia i Polska przeciw wykluczeniu z kultury.

Monodram prezentowany będzie w teatrze islandzkim o godzinie  20.00 dla widzów islandzkich i polskich przebywających na wyspie.

Parę słów o aktorze:

Bogusław Kierc – poeta, aktor, reżyser, autor książek poetyckich, eseistycznych oraz dramatów i opracowań literackich.

Edytor dzieł Rafała Wojaczka, jego biograf (wydał książkę „Rafał Wojaczek. Prawdziwe życie bohatera”), pedagog. Laureat festiwali teatrów jednego aktora. W 2004 roku za spektakl Zaskroniec otrzymał Grand Prix WROSTJA. W 2008 roku zachwycił publiczność swoją grą w opartym na poezji Adama Mickiewicza spektaklu Mój Trup za który na 42. WROSTJA otrzymał nagrodę Wojewody Dolnośląskiego. Spektakl był również prezentowany i nagradzany na festiwalach zagranicznych  m.in. na Litwie, w Słowacji, Estonii, Ukrainie i Armenii. W 2013 roku Bogusław Kierc zrealizował całkowicie autorski spektakl „Manatki” oparty o własne utwory poetyckie, który został doceniony przez publiczność i nagrodzony Nagrodą Marszałka Województwa Dolnośląskiego. Rok od premiery monodramu Manatki swoją premierę będzie miał kolejny autorski spektakl artysty pt. To wszystko.

Poniżej jedna z recenzji spektaklu:

Gdy zapaliło się mdłe, wprowadzające oniryczną atmosferę, światło, widzowie zobaczyli pustą przestrzeń, z postawioną na środku sceny szklanką wody. Postać grana przez Bogusława Kierca, znakomitego aktora Teatru Współczesnego we Wrocławiu – tytułowy trup – siedzi już między widzami. Rozpoczyna swój monolog od incipitu wiersza, który posłużył za tytuł spektaklu. „Gdy mój trup w pośrodku was zasiada, w oczy zagląda i głośno gada” – padają słowa w kierunku otaczającej aktora publiczności, po czym on sam wstaje, wkracza na scenę. Klęka, próbuje napić się wody bez przytrzymywania szklanki rękoma, których ruchy ograniczone zostały przez  marynarkę nałożoną tył na przód /…/. To trup, który dopiero zmartwychwstał, przebudził się przed chwilą, nie wie czy to jawa, czy podświadomy byt, nie może się jeszcze poruszyć lub tego ruchu się obawia. Konwencja snu znakomicie się sprawdziła w materii tekstu Mickiewicza, niewątpliwie rozszerzając możliwości interpretacyjne całości. Postać być może śni swoją trupiość, a może są to fantazje człowieka, którego młodość bezpowrotnie przeminęła. Z tego lęku i załamania, nagle, poprzez uczucie częściowej akceptacji swego losu, Kierc prowadzi emocje w kierunku zjadliwej ironii /…/. Gorzki śmiech trafia do widzów, przynosząc żal zaprzepaszczonego życia i utraconą wiarę w młodość, która zawsze musi być zmarnowana. Postać nagle zrzuca krępującą ruchy marynarkę, po czym gestykulacją pokazuje szybowanie nad ziemią. Znów płynna i szybka zmiana uczucia. Następuje najtrudniejszy aktorsko i najważniejszy moment spektaklu. Wielka Improwizacja z „Dziadów”, którą Kierc wykonuje mistrzowsko /…/. Aktor pokazał, jak zrobić wzorcowy monodram. Świetnie opracował tekst (warto przypomnieć, że jest również poetą), wybierając i łącząc współgrające interpretacyjnie fragmenty Mickiewiczowskiej poezji. Swoim panowaniem nad słowem dał świetny przykład, jak we współczesnym teatrze można mówić wiersz. Jego daleka od klasycznej deklamacji wypowiedź, polegająca na błyskawicznym przechodzeniu z jednej skrajnej emocji w drugą, pozwoliła na wydobycie podczas spektaklu wrażeń i sensów, których niekoniecznie możemy doświadczyć podczas lektury Mickiewicza.

Tobiasz Papuczys, „Nowa Siła Krytyczna”

Jak dotrzeć do teatru? MAPA

Udostępnij ten artykuł