Szef policji w regionie południowym zakazał nurkowania w obszarze Öflusvatnsvík w Þingvallavatn. Zakaz obowiązuje od wczoraj, aż do czasu wydobycia z wody wraku samolotu TF ABB, który wpadł do jeziora na początku lutego.
Komunikat w tej sprawie ukazał się na stronie internetowej policji.
Ma to na celu zapewnienie, że dowody w nim zawarte, mogące być ważnymi dowodami w sprawie, nie zostaną zniszczone.
Strona internetowa policji informuje, że to właśnie policja jest zobowiązana do badania wypadku i że w tym przypadku Komisja Dochodzeniowa ds. Wypadków Transportowych ma szerokie obowiązki w zakresie badania sprawy.
Policja zbadała wczoraj sytuację nad jeziorem i jest ono skute lodem. Prawdopodobnie nie ma możliwości nurkowania w tym miejscu jeszcze przez dłuższy czas.
Policja nie ma też informacji, że do wraku próbowała zanurkować nieupoważniona osoba. Istnieją jednak przesłanki o dyskusji na ten temat wśród osób, które mogą nie mieć wiedzy, sprzętu lub doświadczenia, aby poradzić sobie z nurkowaniem w tak wymagających warunkach panujących na głębokości wraku.
W temacie:
- Trwają poszukiwania zaginionej Cessny
- Poszukiwania zaginionego samolotu – plama oleju i nagrania z kamer bezpieczeństwa
- Samolot został odnaleziony
- W zatopionym samolocie nie znaleziono ciał
- Ciała ofiar katastrofy samolotu znalezione w jeziorze
- Wymarzona podróż na Islandię zakończyła się tragedią
- Trwają przygotowania do rozpoczęcia akcji wydobycia ciał i samolotu
- Wydobyto ciała z dna Þingvellir
- Wszystkie cztery ciała wydobyte z jeziora
- Chcą zabezpieczyć dowody i zakazać nurkowania w Þingvallavatn