Święta, święta i po świętach. Jak zwykle, zapewne większość spędziła ten czas na słodkim lenistwie i podjadaniu pysznych świątecznych potraw. Zapraszamy was zatem na pierwszy z serii „Na zdrowie” – artykuł poświęcony świątecznemu obżarstwu, który napisała Magdalena Stefaniak pracująca w aptece Hraunbergsapótek.
Konia z rzędem temu, kto oparł się świątecznej pokusie niepohamowanej konsumpcji mięsiw wszelakich, serniczków, makowców oraz porządnych bigosów! Niestety, związane z Bożym Narodzeniem ucztowanie nie sprzyja harmonijnemu trawieniu. Przejedzenie czy poświąteczna niestrawność to doświadczenia znane z autopsji niejednemu z nas. Jak sobie pomóc, gdy układ pokarmowy odmawia posłuszeństwa a my jesteśmy bliscy śmierci z łakomstwa?
Ciepła woda zdrowia doda… czyli zapijanie niestrawności. Przy kłopotach z przejedzeniem jednym z najprostszych sposobów jest picie przegotowanej, ciepłej wody. W tym celu napełniamy szklankę ciepłą wodą i popijamy wodę małymi łyczkami. Ważne jest, żeby nie wypijać całej szklanki na raz. Pomocne może też być przykładanie termoforu i rozgrzewanie przejedzonego brzucha!
Ziołowe napary z czary. Już od czasów starożytnych koper włoski oraz imbir były docenianymi panaceami na wszelkie dolegliwości ze strony układu pokarmowego. Napary z kopru likwidują niestrawność, kolki i wzdęcia. Natomiast herbata imbirowa ułatwia trawienie i przyspiesza opróżnianie żołądka, co jest bardzo pomocne przy przejedzeniu. Polecane są także herbatki z melisy czy rumianku a nawet herbata lipowa.
Kapsułki i pigułki. Kapsułki z wyciągiem z ostropestu plamistego czy kurkumy są szczególnie pomocne przy wspomaganiu funkcji wątroby, szczególnie kiedy nasze świąteczne potrawy były tłuste i do tego spożywane z alkoholem. Ostropest ma działanie odtruwające, przeciwzapalne, pomaga na wzdęcia i zgagę. Kurkuma podobnie jak ostropest pomaga przy niestrawności oraz zaleganiu treści żołądkowej i zgadze.
Lepiej zapobiegać niż leczyć… czyli profilaktyka
Co prawda Boże Narodzenie już za nami, ale czeka nas jeszcze huczne zakończenie roku. Dla tych, którzy wolą zapobiegać niż leczyć kilka sposobów na uniknięcie żołądkowych sensacji w Nowy Rok. Jedzmy lekkostrawne potrawy, porzucając zamiłowanie o smażonych kotletów i tłuściutkich frytek. Gryźmy jedzenie dokładnie i nie jedzmy w pośpiechu. Stres szkodzi nie tylko piękności, ale przede wszystkim zdrowiu. Wszyscy wiemy, że praca uszlachetnia a lenistwo uszczęśliwia, jednak aktywność fizyczna pomaga zapobiegać niestrawności i wspomaga pracę układu pokarmowego a dodatkowo ruch wyzwala endorfiny czyli hormony szczęścia czyniąc nas bardziej zadowolonymi. Noworoczny spacer powinien być więc obowiązkowy, bo…jaki nowy rok taki cały rok!
Magdalena Stefaniak