Trzech uchodźców starających się o azyl w Islandii, chce złożyć oskarżenie przeciwko policjantom, którzy zorganizowali nalot na jeden z budynków w Kópavogur.
W ubiegłym miesiącu do domu, w którym mieszkali uchodźcy z Albanii, przy pomocy taranu wtargnęła duża liczba policjantów. W akcji brały udział psy do wykrywania narkotyków. Mieszkańcy budynku zostali aresztowani i umieszczeni w izolatkach. Wiele z tych osób zostało zatrzymanych w piżamach.
Podczas tego nalotu policja wyrządziła dużo szkód i poza zniszczeniem mienia, doszło też do uszkodzeń ciała osób ubiegających się o azyl.
Pomimo powracających pytań, policja nie podała szczegółów śledztwa oraz tego czy ktoś z zatrzymanych został oskarżony o popełnienie przestępstwa i czy do takiego doszło.
Gazeta DV informuje, że prawnik reprezentujący trzech zatrzymanych powiedział, że przygotowywana jest sprawa przeciwko policji.
Zdarzenie to bada również Agencja Uchodźców ONZ.
Nalot ten był połączony z ostatnią deportacją 17 uchodźców z Albanii, którzy polecieli do swojej ojczyzny na początku tygodnia. Uchodźcy mieli jedynie 48 godzin od czasu ogłoszenia decyzji o ich deportacji do opuszczenia kraju, wśród nich było 5-miesięczne dziecko i kobieta w ciąży.