Drugi dzień świąt zakończył się w tym roku bardzo tragicznie. Na drogach całego kraju zginęły 4 osoby.
Zgodnie z raportami policji, w wypadkach drogowych w 2015 roku, śmierć poniosło łącznie 16 osób, czyli o 4 razy więcej niż w ubiegłym roku.
Rok temu w wypadkach samochodowych zginęły cztery osoby i była to najniższa liczba ofiar śmiertelnych w okresie ostatnich 75 lat. Natomiast 2015 rok staje się rekordowym, jeżeli chodzi o liczbę ofiar wypadków od 2009 roku- wtedy na drogach życie straciło 17 osób.
Przedstawiciel Islandzkiego Zarządu Bezpieczeństwa Transportu – Ágúst Mogensen, powiedział, że na wzrost śmiertelnych wypadków na drogach, ma m.in. wpływ rosnąca liczba turystów.
– W tym roku, na islandzkich drogach, śmiertelne wypadki spowodowało aż sześciu zagranicznych kierowców – w tym pięciu turystów. Rok temu nie mieliśmy takiej sytuacji – wyjaśnia Mogensen.