Strajk pracowników hoteli rozpoczął się dziś o godzinie 10:00. „Jesteśmy! Strajkujemy! Przywyknij do tego!” – można było przeczytać na transparencie trzymanym przez pracowników, którzy przeszli ulicą Laugavegur do centrum Reykjaviku. Personel sprzątający przestał pracować o godzinie 9:45, a o godzinie 10:00 pracownicy opuścili hotele. Strajk będzie trwał do północy.
Menedżerowie hoteli mogą zastąpić strajkujących pracowników i niektórzy z nich wyrazili taki zamiar.
Strajk objął około 700 członków związku Efling, którzy pracują w hotelach i pensjonatach w stolicy Reykjaviku, a także niektórych pobliskich gminach.
Legalność strajku była wcześniej kwestionowana, ale Sąd Pracy uznał, że proces ten jest w pełni legalny.
Kristófer Oliversson, dyrektor sieci hoteli Center Hotels, powiedział, że strajk pracowników hotelowych jest jednym z głównych punktów rozmów na największej konferencji turystycznej na świecie – ITB Berlin. Stwierdził, że strajk będzie miał szkodliwy wpływ na branżę.
„Informacje szybko rozprzestrzeniają się na rynku. Są tu obecni nabywcy wycieczek, którzy są bardzo zainteresowani tym, co dzieje się w tym kraju. Równie szybko rozeszły się informacje o trudnych negocjacjach w firmie WOW. Ogłoszono dwumiesięczny strajk. Musi to bardzo niepokoić potencjalnych inwestorów” – dodał.