Po zawieszeniu rozmów w ubiegłym tygodniu Efling zaprasza miasto Reykjavík do powrotu do negocjacji. Około 1850 pracowników zatrudnionych przez miasto rozpoczęło w zeszły poniedziałek strajk, który prowadzili w stolicy pracownicy przedszkoli, szkół podstawowych, służb socjalnych oraz służb oczyszczania miasta.
W wywiadzie telewizyjnym z zeszłej środy burmistrz Dagur B. Eggertsson opisał ostatnią propozycję umowy jako zawierającą „prawdopodobnie największy wzrost płac, jakie byłyby negocjowane”. Jego słowa zostały krytykowane przez przedstawicieli Efling, którzy zarzucali mu przesadę. Kiedy następnego dnia miasto Reykjavík opublikowało swoją ofertę, przedstawiciele Efling stwierdzili, że jest ona o wiele korzystniejsza niż to, co miasto przedstawiło im w sali obrad.
„Islandczycy, którzy śledzą informacje medialne, prawdopodobnie zrozumieli to jako ofertę co najmniej 110 000 ISK bezwarunkowego wzrostu wynagrodzenia podstawowego tych członków Efling, którzy na ogół wykonują niewykwalifikowane prace w przedszkolach. Nie jest to zgodne z tym, co zostało nam przedstawione na sali” – powiedziała Sólveig Anna Jónsdóttir, przewodnicząca Efling.
„Chcemy wierzyć, że nie jest to kwestia marketingu lub upiększenia, a raczej nowa i ulepszona oferta miasta, którą jesteśmy gotowi pozytywnie ocenić. Zapraszamy miasto do potwierdzenia wspólnego porozumienia” – dodała Sólveig.