Jak informuje Morgunblaðið oraz można samodzielnie sprawdzić naocznie, w pierwszą niedzielę adwentu na placu Austurvöllur zapalono światełka na choince z Oslo. Ze względu na ograniczenia COVID-19, nie było oficjalnego programu, ale rozświetlanie drzewa było transmitowane na żywo podczas wieczornych wiadomości RÚV.
Zapalenie światełek przez lata oznaczało początek adwentu i symbolizowało przyjaźń między Reykjavíkiem a Oslo, ponieważ drzewo jest prezentem od Norwegów. Było ono transportowane z Norwegii do Islandii przed każdym sezonem bożonarodzeniowym, ale od 2015 roku jest ścinane w norweskim lasku na terenie miejskiego obszaru chronionego Heiðmörk w Reykjaviku, co znacznie zmniejsza ślad węglowy związany z jego transportem. Lasek ten znajduje się przy Torgeirsstaðir, domku należącym do Stowarzyszenia Norwegów w Islandii.
Tegoroczną choinkę, zgodnie z tradycją, ściął burmistrz Reykjaviku. Jest to 14-metrowy świerk Sitka, mający około 70 lat.
Oprócz drzewka, władze miejskie w Oslo przekazują książki dla szkół podstawowych w Reykjaviku.