Według przedstawionej dziś ustawy budżetowej, inflacja w Islandii jest jedną z najniższych wśród krajów europejskich. Jednak ważne jest, aby ją chronić.
Minister finansów Bjarni Benediktsson powiedział podczas prezentacji projektu nowego budżetu, że wzrost inflacji jest problemem, ale nadal inflacja w tym kraju jest jedną z najniższych w Europie.
Inflacja wzrosła na całym świecie, a w niektórych częściach Europy osiągnęła ponad dwadzieścia procent. Według zharmonizowanego indeksu inflacja w tym kraju wynosi około pięciu procent. Tylko jedno państwo ma niższą inflację.
Perspektywy gospodarki międzynarodowej gwałtownie się pogorszyły, nie tylko z powodu wzrostu cen energii. Istnieje ryzyko, że sytuacja w Europie jeszcze się pogorszy. Ustawa mówi, że efekt podwyżki cen energii został ograniczony w Islandii, ponieważ udział energii odnawialnej jest tu wyższy.
„Obecnie w krju jest tylu zagranicznych turystów, ile było przed epidemią. Wygląda na to, że w tym roku wzrost gospodarczy w Islandii będzie jednym z najwyższych wśród krajów członkowskich OECD, a inflacja jest tu druga najniższa w Europie, w ujednoliconej skali” – czytamy w komunikacie na stronie internetowej Rady Rządu.