Bażyna czarna (łac. Empetrum nigrum), znana na Islandii jako krækiber, to niewielka krzewinka, która odgrywa istotną rolę w ekosystemach północnych regionów. Jest niezwykle odporna i przystosowaną do trudnych warunków klimatycznych, charakterystycznych dla północnych części Europy, Azji i Ameryki Północnej, w tym także Grenlandii i Islandii.
Bażyna czarna to zimozielony krzew dorastający do wysokości od 15 do 50 cm. Jej pędy, osiągające do 1 metra długości, rozrastają się na boki, tworząc gęste, poduszkowate kobierce. Liście są drobne, igiełkowate, ciemnozielone, z białawą bruzdą na spodniej stronie. Wiosną krzewinka kwitnie drobnymi, różowymi lub czerwonymi kwiatami, które później przekształcają się w czarne, błyszczące jagody o średnicy do 5 mm.
W Polsce bażynę można spotkać głównie w górach, na torfowiskach oraz w borach nadmorskich. Na Grenlandii i Islandii rośnie na skalistych wrzosowiskach, gdzie jej zdolność przetrwania w niskich temperaturach jest kluczowa w ekosystemach tundrowych. Roślina preferuje gleby kwaśne, piaszczyste, bogate w humus, dobrze przepuszczalne, ale wilgotne. Toleruje zarówno pełne nasłonecznienie, jak i półcień.
Roślina ta jest ważnym składnikiem diety niektórych zwierząt zamieszkujących tundrę, takich jak renifery, które zjadają jej liście i owoce. Na Grenlandii, gdzie roślina znana jest jako „kvaner”, stanowi cenny zasób żywnościowy, zwłaszcza zimą, gdy inne źródła pożywienia są niedostępne. W tradycyjnych kulturach Inuitów bażyna czarna była używana zarówno jako pożywienie, jak i lekarstwo.
Zważywszy na jej kolor, jest bogata w antocyjany, które mają silne właściwości przeciwutleniające i przeciwzapalne. W medycynie ludowej stosowana była w leczeniu problemów z układem moczowym, a także w terapii przeziębień i schorzeń reumatycznych. Jej owoce były używane do produkcji soków, dżemów, a także nalewek, które miały działanie kojące i wzmacniające. Na Islandii jagody krækiber są cenione za swoje właściwości odżywcze i stanowią składnik lokalnych przetworów oraz napojów fermentowanych.
W Polsce bażyna czarna jest objęta częściową ochroną, co oznacza, że jej stanowiska naturalne są monitorowane, a sama roślina nie jest masowo zbierana. W innych regionach, zwłaszcza subarktycznych, populacje bażyny są stabilne, choć zmiany klimatyczne mogą stanowić dla niej zagrożenie w przyszłości.
Dżem z bażyny jest znakomity do kanapek, ale może być również doskonałym dodatkiem do mięs i serów typu camembert. Zebrane owoce opłukać i wsypać do szerokiego rondla, dodać pół szklanki wody i smaży, aż owoce zmiękną, a woda odparuje. Odstawić na kilka godzin, znowu podgrzać, dodać cukier w preferowanej ilości i znów smażyć około 15 minut. Do dzieła!
W artykułach z serii Zielnik islandzki, czyli owce wiedzą, co dobre przeczytasz także o: