Federacja Islandzkich Związków Zawodowych (ASI), Federacja Pracodawców (Samtök atvinnulífsins) i Urząd Podatkowy (RSK), mają w planie na jesień ruszyć z kampanią przeciwko pracy na czarno. Akcja będzie miała na celu zachęcenie pracodawców i pracowników do podpisywania umów o pracę i opłacania wszystkich koniecznych składek.
Pracownik RSK, Skúli Eggert Þórðarson, powiedział podczas konferencji prasowej, że w ostatnim czasie znacznie wzrosła liczba osób, które pracują na czarno. Podczas planowanej akcji, duża uwaga skupi się na małych i średnich przedsiębiorstwach. Ponieważ w takich firmach najczęściej są ludzie pracujący na czarno, bez umów. Taka sytuacja jest bardzo zła, nie tylko dla osób, których ona dotyczy bezpośrednio, ale również dla całego społeczeństwa.
Prezes Federacji Pracodawców, Vilhjálmur Egilsson, powiedział, że bardzo ważne jest zwalczanie tego typu praktyk, jakie stosuje coraz więcej firm, zatrudniając pracowników na czarno.
Gylfi Arnbjörnsson, prezes ASI, mówił, że bardzo często pracodawcy umieszczają swoich pracowników na liście płac, jako podwykonawców, którzy mają do wykonania jedynie przydzielone im zadanie. W rzeczywistości ludzie Ci pracują normalnie a pracodawcy w ten sposób unikają płacenia podatków i podstawowych opłat.
W okresie lata i jesienią, przedstawiciele wszystkich trzech stron, będą wspólnie badać sytuację na rynku pracy. Będą oni również sprawdzać firmy i rozmawiać z pracodawcami aby Ci wprowadzili konieczne zmiany.
Celem tych działań jest zmniejszenie liczby osób pracujących na czarno, czyli bez umów i bez podstawowych składek jakie powinny być uiszczane do funduszy emerytalnych, ubezpieczeń społecznych i związków zawodowych. Osoby pracujące na czarno tracą znacznie więcej niż zyskują, dlatego każdy pracownik, który nie ma umowy o pracę powinien zadbać o to aby ją dostać od swojego pracodawcy i upewnić się, że odprowadza on wszystkie składki.
Akcja przeciwko pracy „na czarno”
Udostępnij ten artykuł