Redouane Naoui, to człowiek, który 14 lipca tego roku, bez powodu, zaatakował nożem jednego z klientów klubu Monte Carlo. Ofiara tego szaleńca, zmarła dwanaście dni później. Teraz człowiek ten staną przed sądem, gdzie postawiono mu zarzut spowodowania śmierci.
Pierwsza rozprawa odbyła się dziś w Sądzie Rejonowym w Reykjaviku. Na sali sądowej była prawie cała rodzina zmarłego mężczyzny. Podczas rozprawy Redouane Naoui, nie przyznał się do zarzucanego mu czynu i twierdził, że zupełnie nic nie pamięta z tego co wydarzyło się w Monte Carlo.
Mężczyzna ten mieszka w Islandii od 8 lat i został zatrzymany przez policję, na miejscu zdarzenia zaraz po ataku.
O tym zdarzeniu pisaliśmy w artykułach „Atak w jednej z restauracji”, „Ofiara ataku jest w stanie śpiączki”, „Ofiara napadu nie żyje”.