Legia Warszawa przymierza kolejnego Islandczyka do swojego zespołu, który został niedawno objęty przez Norwega – Henninga Berga. Jest nim napastnik Björn Bergmann Sigurðarson, wychowanek ÍA Akranes. 22-latek występuje obecnie w Wolverhampton Wanderers, jednak od czasu przeprowadzki do Anglii nie idzie mu najlepiej. Nowy klub zapłacił za niego 2,6 mln €. W sezonie 2012/13 strzelił w 37 meczach tylko 5 bramek. W obecnym sezonie sytuacja wygląda podobnie, gdyż Björn pokonał bramkarzów rywali tylko dwukrotnie w osiemnastu spotkaniach. Islandczykowi najlepiej wiodło się w pierwszej połowie 2012 roku, kiedy występował jeszcze w Lilleström SK. Wtedy też w norweskiej ekstraklasie strzelił siedem goli w trzynastu meczach. Piłkarz nie cieszy się dobrą opinią na wyspie, gdyż nie chce występować w reprezentacji Islandii. Ponadto wielu fanów ocenia go jako humorzastego i leniwego zawodnika, który nie wykorzystuje w pełni swojego dużego potencjału.
Wcześniej Legia Warszawa sprawdzała dwóch piłkarzy z Islandii. Árni Vilhjálmsson i Andri Rafn Yeoman nie zostali jednak w Polsce, zaś ten pierwszy podpisał dwa tygodnie temu nowy kontrakt z Breiðablik UBK. Do klubu przy ul. Łazienkowskiej przymierzany był również Sverrir Ingi Ingason, który nawet zameldował się w Warszawie i rozmawiał z władzami klubu oraz sztabem szkoleniowym o ewentualnym transferze. Zawodnik ostatecznie wylądował w norweskim Vikingu. Wczoraj otrzymał powołanie do reprezentacji Islandii na mecz towarzyski ze Szwecją.
