Dzisiejszego wieczoru odbędą się trzy bardzo ciężkie spotkania dla islandzkich klubów w ramach eliminacji do Ligi Europy. Najwcześniej, bo już o godzinie 16:00 rozpocznie się mecz Breiðabliku w Austrii z tamtejszym SK Sturm Graz. Breiðablik ma z całej trójki największe szanse na awans, gdyż bezbramkowo zremisował w pierwszym meczu. ÍBV przy prawdopodobnie komplecie widowni zmierzy się z „Red Star” – Crveną zvezdą. W Serbii gospodarze wygrali 2:0 i teraz podopieczni Hreiðarssona mają bardzo ciężki orzech do zgryzienia. Eyjamenn jednak wierzą w odwrócenie losu. Aby awansować do następnej rundy ÍBV musi zdobyć co najmniej trzy bramki (i nie stracić żadnej). Każda bramka strzelona przez Crveną oznacza coraz mniejsze szansę na walkę o dogrywkę lub zwycięstwo. Bez żadnych szans jest natomiast KR Reykjavik, który przegrał pierwszy mecz 1:3. KR-ingar grają dzisiaj z belgijskim Standardem w Liège. Zawodnicy ze stolicy potraktują ten mecz jako naukę i możliwość nabrania doświadczenia w grze z klubami większego formatu.
Sturm Graz – Breiðablik / 16:00 (UPC-Arena, Wiedeń)
ÍBV – Crvena / 18:30 (Hásteinsvöllur)
Standard Liège – KR Reykjavik (Stade Maurice Dufrasne – Liège)