Wczoraj zostały rozegrane pierwsze dwa spotkania Reykjavíkurmót grupy A. Równo o 19:00 na hali Egilshöll w Reykjavíku rozpoczął się mecz Víkingur – Leiknir. Początek meczu nie obfitował w ciekawe akcje i zagrania – wróżył raczej nudną potyczkę dwóch zespołów. Ospała defensywa Víkinguru sama wymierzyła sobie karę lekceważąc przeciwnika na własnym polu karnym. Po zbyt długim przetrzymywaniu piłki na własnej połowie w kontrę zamienił akcję Kristján Páll Jónsson, który strzelił błyskawicznie bramkę na 1-0 dla Leiknir. Gol ten obudził faworytów spotkania – Víkingur i chwilę później, już po akcji w 15 minucie nadarzyła się szansa na bramkę z rzutu wolnego, wykonywanego tuż przy linii pola karnego. Tak też się stało i rzut wolny na bramkę zamienił Kjartan Dige Baldursson. Było 1-1. Mecz nabrał szybkiego tempa i znowu po kilku minutach – tym razem piłkarze Leikniru stworzyli sobie okazję do strzelenia gola, jednak potężny strzał z dystansu obronił Tómas Guðmundsson i piłka wyszła na rzut rożny. Do końca pierwszej połowy nie padła już żadna bramka. Dopiero po 10 minutach drugiej połowy ku zdziwieniu wszystkim Leiknir wyszło na prowadzenie a bramkę strzelił Hilmar Árni Halldórsson. Víkingur nie potrafił podnieść się po golu i dążyć do zwycięstwa, czy chociaż wyrównania. Determinacja zawodników „Víkin” również pozostawiała wiele do życzenia. Mecz zakończył się wygraną 2-1 dla Leiknir. Graczem meczu został Hilmar Árni Halldórsson (Leiknir).
15 minut po zakończeniu meczu Víkingur – Leiknir na boisko hali Egilshöll wbiegli piłkarze Framu i ÍR. Fram był oczywiście zdecydowanym faworytem spotkania i podopieczny „Naprzodu” miał prawo liczyć na łatwe 3 punkty w potyczce z drużyną grającą o klasę rozgrywkową niżej. Tak też się stało. Już w 4 minucie meczu po akcji całego zespołu piłkę do siatki skierował Steven Lennon, który wręcz „brylował” przez kolejne kwadranse meczu. Magnús Karl Pétursson nie miał większych szans na obronę i mógł mieć sporo pretensji do kolegów z defensywy. W kolejnym minutach Fram dyktował warunki na boisku i szybko obejmował wyższe prowadzenie. W 11 minucie po raz kolejny bramkę strzelił Steven Lennon. Do gwizdka kończącego pierwszą połowę Fram zdołał zdobyć jeszcze jedną bramkę, której autorem był Stefán Birgir Jóhannesson. W drugiej połowie w 51 minucie ładnym strzałem z dystansu popisał się Samuel Hewson, który strzelił w ten sposób bramkę na 4-0. Nie musieliśmy długo czekać na piątego i ostatniego w tym meczu gola na 5-0. W 56 minucie wynik powiększył Orri Gunnarsson. Wynik końcowy to 5-0 dla Fram. Graczem meczu został oczywiście Steven Lennon.
Víkingur 1-2 Leiknir
0-1 Kristján Páll Jónsson (’14)
1-1 Kjartan Dige Baldursson (’16)
1-2 Hilmar Árni Halldórsson (’55)
Fram 5-0 ÍR
1-0 Steven Lennon (’4)
2-0 Steven Lennon (’11)
3-0 Stefán Birgir Jóhannesson (’19)
4-0 Samuel Hewson (’51)
5-0 Orri Gunnarsson (’56)
19 stycznia, zostaną rozegrane kolejne dwa mecze Turnieju Reykjaviku w grupie A. Zmierzą się ze sobą KR – Fram oraz ÍR – Víkingur. Grupa B rozpocznie rozgrywki 20 stycznia meczami Valur – Þróttur i Fylkir – Fjölnir. Kompletny terminarz wraz z godzinami spotkań znajdziecie TU.
Wszystkie mecze Reykjavíkurmót można oglądać na żywo (online stream) dzięki uprzejmości Sporttv.is.