Triumf beniaminków – tak można ocenić pierwszą kolejkę Pepsi deildin, w której Selfoss niespodziewanie pokonał u siebie mocny ÍBV, a ÍA znokautowało na wyjeździe Breiðablik. Do poniedziałkowego popołudnia można było ocenić, że lepsze od reszty były zespoły awansujące z I ligi, gdyż w pozostałych trzech meczach padły remisy. Szansę na pierwsze trzy punkty zaprzepaścił również KR, który do 73 minuty prowadził 2:0 i wszystko wskazywało, że nic się już nie może zdarzyć. Stjarnan w ostatnich 20 minutach przebudził się na boisku i doszło do wyrównania. W poniedziałkowych derbach Reykjaviku Fram podejmował na Laugardalsvöllur Valur. Przed końcem pierwszej połowy gola do szatni dla Valur’a strzelił Ásgeir Þór Ingólfsson i to zaważyło o nieudanym starcie Framu w lidze. Spośród wszystkich meczów 1 kolejki, największym zainteresowaniem cieszył się mecz KR – Stjarnan. Na KR-völlur przyszło ponad 2100 kibiców.
Selfoss 2 – 1 ÍBV
1-0 Ólafur Karl Finsen (’6, karny)
2-0 Jón Daði Böðvarsson (’33)
2-1 Þórarinn Ingi Valdimarsson (’83, karny)
Breiðablik 0 – 1 ÍA
0-1 Jón Vilhelm Ákason (’68)
KR 2 – 2 Stjarnan
1-0 Emil Atlason (’13)
2-0 Kjartan Henry Finnbogason (’68)
2-1 Hörður Árnason (’73)
2-2 Atli Jóhannsson (’85)
Fylkir 1 – 1 Keflavík
0-1 Hilmar Geir Eiðsson (’31)
1-1 Ingimundur Níels Óskarsson (’61)
FH 1 – 1 Grindavík
0-1 Loic Ondo (’74)
1-1 Björn Daníel Sverrisson (’84)
Fram 0 – 1 Valur
0-1 Ásgeir Þór Ingólfsson (’44)