Sensacja w Austrii, ÍBV i KR za burtą

Dodane przez: INP Czas czytania: 3 min.

Pierwszy z meczów islandzkich drużyn w Lidze Europy przyniósł sporą niespodziankę. Breiðablik po wyrównanym meczu wyleci z Austrii w fantastycznych nastrojach, gdyż wygrało ze Sturm Graz 1:0 i awansowało ku zaskoczeniu wszystkich do 3 rundy eliminacyjnej UEFA Europa League. W pierwszej połowie to goście mieli niewielką przewagę. Strum grało za to nerwowo i często uciekało do faulowania Islandczyków. Bramka padła w 38 minucie, a strzelił ją Ellert Hreinsson. Niedługo później mogło być 2:0, ale po zamieszaniu w polu karnym austriacka defensywa rozpaczliwie powstrzymała zawodników Breiðabliku. Druga połowa należała już do Sturm Graz, chociaż Breiðablik od czasu do czasu potrafił zagrozić bramce Gratzei’a. Gospodarze kończyli to spotkanie w ogromnym szoku i nerwach, które przełożyły się na żółte kartki. Warto wspomnieć, że Breiðablik z całej trójki islandzkich zespołów biorących udział w eliminacjach Ligi Europy był określany jako najsłabsza ekipa w tych rozgrywkach.

- REKLAMA -
Ad image

O godzinie 18:30 (czasu islandzkiego) rozpoczęły się dwa inne spotkania drużyn z Islandii w drugiej rundzie eliminacyjnej Ligi Europy. ÍBV rozpoczął mecz od pressingu. Crvena miała na początku jedną dobrą akcję, która została przerwana faulem przez Islandczyków. W 36 minucie meczu – po dobrym dośrodkowaniu w pole karne, strzał głową Þorvarðarson blokuje defensywa gości. W drugiej połowie David James kilka razy uchronił swój zespół przed utratą bramki. Grający szkoleniowiec ÍBV – Hermann Hreiðarssonon wszedł w  74 minucie na murawę. 4 minuty później mamy karny dla ÍBV – niestety nic z tego. Gunnar Már Guðmundsson strzela prosto w broniącego Bajkovića. Spotkanie kończy się bezbramkowym remisem 0:0. ÍBV odpada z europejskich pucharów. Goście byli wspierani jest przez kilkunastoosobową grupę kibiców z Serbii, którzy dobrze bawili się podczas rozgrywki i odpalili po meczu jedną racę…

KR Reykjavik ograniczał się w Liège do gry defensywnej. Standard zdecydowanie dominował w meczu rewanżowym. Do 20 minuty gospodarze mieli sześć sytuacji bramkowych (KR ani jednej). Pod koniec pierwszej połowy KR kilkakrotnie próbował zagrozić bramce gości, jednak bez rezultatu. Po przerwie KR-ingar musieli skupić się na obronie, zaś Standard było znowu w natarciu. Gole dla Standard Liège strzelali – Ezechiel (dwie bramki) oraz Bulot. Honorowy gol dla KR należy do Emila Atlasona.

Sturm Graz – Breiðablik .. 0:1 / Ellert Hreinsson (’38)

ÍBV Vestmannaeyjar – Crvena zvezda  .. 0:0

Standard Liège – KR Reykjavik .. 3:1 / Frederic Bulot (’26), Imoh Ezekiel (’68), Imoh Ezekiel (’73) – Emil Atlason (’69)

Udostępnij ten artykuł