Dzisiaj wieczorem na Laugardalsvöllur w Reykjaviku odbędzie się trzeci mecz Islandii w ramach eliminacji do Euro 2016. Do tej pory „Wikingowie” są zdecydowanym liderem grupy, co dla niemałej części piłkarskich fanów w całej Europie jest sporą niespodzianką. Islandczycy zajmują pierwsze miejsce jednak w pełni zasłużenie. Bilans bramek to 6:0, a już za pierwszym razem pokonali u siebie silną Turcję wynikiem 3:0. Teraz podopiecznym Larsa Lagerbacka przyjdzie zmierzyć się z faworytem grupy A – Holandią.
Będzie to prawdziwy sprawdzian możliwości piłkarzy z wyspy gejzerów. Z jednej strony w szatni dzisiejszych gospodarzy panuje wysokie morale, a drużyna prezentuje wysoką formę – z drugiej jednak strony wciąż nie pokazuje wszystkiego, co potrafi. Komentatorzy często wskazują na wciąż niedocenioną ofensywę, która wg. nich powinna wkrótce się rozstrzelać. Mankamentem gry Islandczyków może być defensywa, która zawodziła np. w zeszłym roku. Na pocieszenie można dodać, że forma Holandii stoi pod dużym znakiem zapytania, a kolejnym ujemnym aspektem dla gości jest niska temperatura w Reykjaviku. Sumując to wszystko można w ciemno obstawić jakiś rezultat remisowy. Niektórzy mówią nawet o zwycięstwie, ale nie oszukujmy się – będzie ciężko.
Początek meczu o godzinie 18:45 czasu islandzkiego, a więc o 20:45 w Polsce. Potyczkę z „Oranje” będzie można obejrzeć na kanale RÚV oraz Polsat Sport. Jak zwykle zachęcamy również do śledzenia losów spotkania za pośrednictwem internetu i fan-page’a „Piłkarska Islandia”.
