Zapowiedź Pepsi-deildin: FH Hafnarfjörður

Dodane przez: INP Czas czytania: 7 min.
FH Hafnarfjörður

FH Hafnarfjörður to ostatni klub, który zostanie zaprezentowany na łamach Iceland News Polska. FH to bezsprzecznie najlepsza islandzka drużyna ostatnich lat. Profesjonaliści z Hafnarfjörður walczą od 2-3 sezonów już nie tylko o krajowe trofea, ale i grę w Lidze Europy. W tym roku nie będzie inaczej.

Mistrz Islandii jest bardzo atrakcyjnym zespołem zarówno dla Islandczyków, jak i piłkarzy zza granicy. Klub powstał w 1929 roku, ale dopiero w XXI wieku awansował do wyższych lig i zaczął osiągać sukcesy. To, że FH stał się największym i najlepszym islandzkim klubem piłkarskim jest efektem wieloletniego planu rozwojowego. Zaczęto od stworzenia zaplecza treningowego oraz budowy akademii piłkarskiej. „FH-ingar” mają teraz do swojej dyspozycji kilka boisk treningowych – w tym obiekty kryte, na których można trenować okrągły rok. Potentat ligowy postawił w drugiej kolejności na budowę stabilnej i silnej drużyny. Teraz jest również na etapie biznesowym i być może niedługo pozyska okazałego inwestora.

- REKLAMA -
Ad image

Od 2004 roku FH zdobył siedem tytułów mistrzowskich. Od tamtego momentu w ekstraklasie kończy sezon w czołówce tabeli. W 2013 roku był blisko dostania się do fazy grupowej Ligi Europy, kiedy w kwalifikacjach Ligi Mistrzów pokonał w drugiej rundzie litewski Ekranas Poniewież 1:0 i 2:1, a w kolejnej przyszło się mierzyć z Austrią Wiedeń. Islandczycy przegrali pechowo w Wiedniu jedną bramką, ale za wszelką cenę chcieli odrobić straty w rewanżu na własnym boisku. Ciężko zapomnieć spotkanie rewanżowe, gdyż Austriacy grali ostatnie 20 (!) minut meczu na czas i szczęśliwie wylecieli z Islandii remisując 0:0.

Prezes FH, Jón Rúnar Halldórsson. / fot. VB.is
Prezes FH, Jón Rúnar Halldórsson. / fot. VB.is

Co nie zabije, to nas wzmocni, a FH nic nie zabije – twierdzi prezes Jón Rúnar Halldórsson, który otwarcie mówi o tym, że jego już profesjonalny klub musi walczyć o awans do fazy grupowej Ligi Europy. Jón doskonale zdaje sobie sprawę z tego, jak duże pieniądze można zarobić na europejskich pucharach. Nie jest jednak żadnym „biznesmenkiem”, który na drużynie piłkarskiej chce nachapać się milionów euro. Kocha FH i mocno angażuje się w jego życie. Do tego stopnia, że czasami podczas meczów jest przy piłkarzach na ławce rezerwowych i emocjonuje się spotkaniem obok menadżera Heimira Guðjónssona.

Trener Heimir Guðjónsson to również postać warta opisania. Drużynę z Hafnarfjörður prowadzi nieprzerwanie od 2007 roku, a więc już dziewięć lat. Wcześniej był tu asystentem trenera i piłkarzem. Jest najbardziej wykwalifikowanym trenerem ligowym w Islandii. Wciąż cieszy się pełnym zaufaniem kibiców i zarządu klubu. Z charakteru można go porównać do Macieja Skorży – z tą różnicą, że ten opanowany Islandczyk jest od wielu „pewniakiem” w swoim klubie. Jest też skromny, ale jego zespół zawsze gra o zwycięstwo. Nawet, jeśli jest to ciężki przeciwnik w kwalifikacjach Ligi Mistrzów lub Ligi Europy. Nie lubi garniturów ani koszul – woli kierować zespołem z ławki w dresie sportowym.

Zalety drużyny? Jest ich wiele i ciężko wymienić wszystkie. Po raz kolejny udało się zatrzymać wielu znaczących zawodników, więc zespół budowany jest na stabilnych fundamentach. Ciężej szukać wad, a niektórzy dziennikarze sportowi na Islandii mówią wręcz, że FH nie posiada widocznych braków. Niemal każdy piłkarz (oprócz młodych przesuniętych z drużyny juniorów) jest ważnym elementem drużyny. Sprawia to, że FH ma szeroki skład dobrych zawodników.

W bramce w tym sezonie stanie bramkarz reprezentacji Wysp Owczych – Gunnar Nielsen. Dla tych, którzy pomyślą „o, jakiś Farerczyk. Pewnie wypasał wcześniej owce” – mamy kubeł zimnej wody. 29-letni Nielsen był już piłkarzem takich klubów jak m.in Blackburn Rovers, Manchester City, Motherwell FC. Na Islandię z początku trafił do Stjarnan. Zimą tego roku został po transferze golkiperem FH. Ważnymi zawodnikami defensywy będą dwaj obcokrajowcy. Belg – Jonathan Hendrickx (wychowanek Standard Liège, a później piłkarz Fortuna Sittard) oraz wojowniczy, ale niekiedy zbyt narwany i agresywny Malijczyk – Kassim Doumbia (wcześniej zawodnik KAA Gent i Waasland-Beveren). Cieszy również powrót uzdolnionego 21-letniego obrońcy Bödvara Bödvarssona, który został nagle zawrócony do FH z wypożyczenia w FC Midtjylland.

W pomocy przewodzić będzie Davíð Þór Viðarsson, jego brat Bjarni Þór Viðarsson (obaj z ciekawym, zagranicznym doświadczeniem w Belgii, Holandii, Szwecji, Danii i Anglii), młody Emil Pálsson oraz kolejny Belg – Jérémy Serwy. Ten ostatni jest wychowankiem RSC Charleroi, występującym następnie w SV Zulte Waregem i rezerwach Borusii Dortmund. Przed Islandią 24-latek miał krótki epizod z Újpestem Budapeszt.

Ciekawie zapowiada się batalia o grę w ofensywie. Walczyć o miejsce w pierwszym składzie będzie m.in 4-krotny reprezentant Islandii – Þórarinn Ingi Valdimarsson. FH ma jednak czterech poważniejszych snajperów. Pierwszy z nich to Atli Guðnason, który w Hafnarfjörður gra już od 11 lat. Atli jest jednym z lepszych napastników w islandzkiej ekstraklasie, który regularnie zdobywa bramki. Snajperem numer dwa może być niezwykle utalentowany Kristján Flóki Finnbogason. Młodzieżowy reprezentant Islandii został w tamtym roku ściągnięty z FC Kopenhagi, gdzie grał w juniorach. Tam pokazał się z dobrej strony w Lidze Młodzieżowej UEFA, mierząc się przez pełne 90 minut z Juventusem Turyn, Realem Madryt i Galatasaray, któremu strzelił nawet bramkę. Kolejnym walczącym o grę w wyjściowej jedenastce będzie 36-letni weteran Atli Viðar Björnsson. Atli ma już sporo lat na karku, ale wciąż wykazuje się dobrą kondycją i strzela bramki. Ciekawostką jest, że całą swoją piłkarską karierę spędził w FH. Gra więc już 15 lat dla swojej ukochanej drużyny. Ostatnim przedstawionym zawodnikiem z ataku będzie Szkocki snajper Steven Lennon. 28-latek gra w FH od 2014 roku. Wcześniej był znany z gry w Fram Reykjavik. Zanim jednak trafił na Islandię, to zaliczył kilka innych klubów w Wielkiej Brytanii. Wychowanek Rangers FC. grał nawet w młodzieżowych reprezentacjach Szkocji. Nie został jednak nigdy powołany do kadry seniorskiej. Później znalazł się w Dundalk FC i Newport County.

Dołączyli do drużyny:
Bergsveinn Ólafsson / Fjölnir Reykjavik
Gunnar Nielsen (Wyspy Owcze) / Stjarnan
Sonni Ragnar Nattestad (Wyspy Owcze) / FC Midtjylland

Odeszli z drużyny: 
Jón Ragnar Jónsson / (koniec kontraktu)
Kristján Pétur Þórarinsson / Leiknir Reykjavik (na wypożyczeniu)
Pétur Viðarsson / (koniec kontraktu)
Róbert Örn Óskarsson / Vikingur Reykjavik

FH Hafnarfjörður
– zał. 1929 r.
– barwy: czarno-białe
– sukcesy: Mistrz Islandii (x7), Puchar Islandii (x2), Puchar Ligi (x5)
– stadion: Kaplakriki (6.450 miejsc, w tym 3.050 miejsc siedzących)
– trener: Heimir Guðjónsson

Prawdopodobieństwo zakończenia sezonu w tabeli na miejscu:
1-2 bardzo prawdopodobne, 3 mniej prawdopodobne.

Udostępnij ten artykuł
Zostaw komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *