W przeciągu paru dni, od 10 do 16 stycznia, w Islandii ziemia drżała 250 razy. Najsilniejsze trzęsienie ziemi zanotowane było 13 stycznia, w Grímsvötn i miało siłę 4,2 stopnia w skali Richtera. W okolicy Grímsvötn, w tym czasie miało miejsce kilka mniejszych trzęsień. Dużą aktywność sejsmiczną zaobserwowano w Grímsfjall, gdzie wstrząsy rozpoczęły się w tym czasie co trzęsienie w Grímsvötn, i trwały około dwóch godzin.
Piętnaście trzęsień było w Reykjaneshrygg, największe miało miejsce około 50km od lądu i było o sile 3,4 stopnia w skali Richtera. Na Reykjanesskagi, zanotowano około 40 mniejszych wstrząsów, które miały miejsce w okolicy Kleifarvatn.
Ponad 40 trzęsień ziemi zostało zarejestrowanych na północy kraju, z czego prawie połowa w Öxarfirđi. Największy miał siłę 2,4 stopnia w skali Richtera i jego centrum znajdowało się na Grímsey.
Pod lodowcem Mýrdalsjökull,urządzenia sejsmiczne zarejestrowały aż 17 trzęsień ziemi z czego największe miało siłę 1,9 stopnia w skali Richtera. Większość z nich miała miejsce w zachodniej części lodowca i w okolicach krateru. Osiem trzęsień było pod lodowcem Torfajökull, gdzie najsilniejszy wstrząs miał siłę 1,7 stopnia.
250 trzęsień ziemi
Udostępnij ten artykuł