W 2010 roku, około dwudziestoletni mężczyzna, zaatakował klienta jednego z klubów na wyspie Vestmannaeyjar. Napadnięty mężczyzna doznał wielokrotnych złamań kości policzkowych oraz uszkodzenia oka. Jego obrażenia były tak poważne, że mężczyzna wymagał operacji.
Ofiara tego napadu, domaga się teraz odszkodowania w wysokości 2,6 mln koron.
Nie jest to pierwsza ofiara pobicia, która domaga się od tego człowieka odszkodowania. Ta sama osoba jest oskarżona o udział w pobiciu innego klienta klubu, który to domaga się 400 tys. koron odszkodowania.