W czasie ostatnich dziesięciu lat aż o ponad jedną trzecią wzrosła liczba zarejestrowanych domków letniskowych, donosi ruv.is.
Od roku 2003, budowano około 330 nowych domków rocznie, choć po kryzysie zauważono drastyczny spadek ich liczby.
Popularność domków letniskowych wzrosła w ostatnich latach i zgodnie z danymi z Krajowego Rejestru, pod koniec ubiegłego roku, zarejestrowanych było łącznie 12 574 domków letniskowych. Dziesięć lat temu było ich 9283. Oznacza to, że od tego czasu co roku powstawało mniej więcej 330 domków.
Upadek gospodarki miał bardzo duży wpływ na rozbudowę i w czasie kryzysu oraz bezpośrednio po nim rejestrowano tylko około 200 domków rocznie. W okresie od 2003 do 2005 budowano rocznie średnio od 300 do 500 domków letniskowych.
Zdecydowana większość domków znajduje się na południu kraju. Dużo domków jest także w okolicy Reykjanes, na wschodzie kraju i na północnym wschodzie.
Jedynym miejscem w Islandii, gdzie zmniejsza się ich liczba są Fiordy Zachodnie. Od roku 2003 liczba domków spadła tam o 1 proc.
2642 domki znajdują się w okolicy Grímsnes- i Grafningshreppur i jest to aż jedna piąta wszystkich domków w kraju. W Bláskógabyggð zarejestrowano 1881 domków, w Borgarbyggð jest ich 1303.
Ciekawe wydaje się być to, że w gminach Seltjarnarnes, Akranes i Garður nie ma żadnych domków letnich.