Spośród 1300 kierowców złapanych przez policję na kierowaniu pojazdami pod wpływem alkoholu, około 40% było obcokrajowcami.
Ogółem o prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu i innych środków odurzających oskarżono 670 osób, natomiast o prowadzenie pojazdu pod wpływem samego alkoholu – 622 osoby. Jest to wzrost o 41% w przypadku pijanych kierowców i o 53% w przypadku osób podejrzewanych o prowadzenie pod wpływem środków odurzających, pisze ruv.is.
W wywiadzie dla gazety Morgunblaðið, kryminolog Helgi Gunnarsson powiedział, że „największą grupę wśród zatrzymanych stanowią mężczyźni obcego pochodzenia.”
Wzrost ten wynika głównie ze zwiększonej czujności policji, komentuje Helgi, dodając, że mężczyźni obcego pochodzenia stanowią największą grupę wśród zatrzymanych, ponieważ jest ich stosunkowo dużo. Pobyt tych osób w Islandii nie trwa zbyt długo, a w Skandynawii i wielu innych krajach europejskich występują różnice kulturowe dotyczące jazdy pod wpływem alkoholu.
„Musimy dotrzeć do tej grupy i edukować te osoby” – powiedział Helgi. „Policja nie wybiera, kogo zatrzymuje, a te liczby wyraźnie wskazują, że musimy komunikować się z tymi ludźmi”.
Alkohol uszkadza zdolności poznawcze i spowalnia koordynację oko-ręka, co czyni jazdę bardzo niebezpieczną.
Jeśli idziecie na imprezę, prosimy wybierzcie spośród siebie kierowcę, zadzwońcie po imprezie po taksówkę lub znajdźcie miejsce na nocleg.
ruv.is/Grupa GMT/Grażyna Przybysz