Zdarza się, że osoby, które zmagają się z nałogiem narkotykowym, potrafią aż do 90 razy rocznie zgłaszać się na ostry dyżur z nadzieją na otrzymanie tam leków.
Natomiast średnia liczba wizyt, osób chorych, potrzebujących podobnej pomocy to 10 – 20 wizyt w ciągu jednego roku.
Powyższe informacje były częścią referatu wygłoszonego przez Elísabet Benedikz – ordynatora oddziału ratunkowego w szpitalu Landspítali w Fossvogur, podczas Læknadagar / Dni Lekarzy, które odbyły się w środę w Harpie.
Narkomani bądź osoby uzależnione, zgłaszają się do szpitala symulując choroby i ból, takim zachowaniem potrafią dopiąć swego – czyli m.in. dostać leki na uspokojenie.
„Pracownicy szpitala traktują każdy taki przypadek indywidualnie, próbując zapewnić pacjentowi odpowiednia pomoc, jednocześnie starając się zapobiegać nadużyciom w systemie zdrowotnym,“ mówi Elísabet.