Zarząd banku Arion powołał Benedikta Gíslasona na stanowisko dyrektora generalnego. Nowy szef ma rozpocząć pracę pierwszego lipca. Benedikt ma bogate doświadczenie w islandzkim sektorze finansowym, sięgające ponad dwie dekady wstecz.
Uzyskał tytuł inżyniera na Uniwersytecie Islandzkim, w 1998 r. rozpoczął pracę w FBA, później w Íslandsbanki. W kolejnych latach piastował różne stanowiska kierownicze w banku inwestycyjnym Straumur-Burðarás, był dyrektorem generalnym ds. handlu rynkowego w FL Group, a następnie dyrektorem generalnym ds. bankowości inwestycyjnej w banku MP.
Był również wiceprzewodniczącym rządowej komisji ds. zniesienia kontroli kapitału w latach 2013–2016 i zasiadał w zarządzie Kaupþing od 2016 do 2018 roku. W Kaupþing pełnił rolę doradcy w kontaktach z następcą tej instytucji, bankiem Arion. W jego zarządzie jest od 2018 roku. Benedikt pracował przez pewien czas jako asystent ministra finansów Bjarniego Benediktssona, a później jako jego doradca ekonomiczny. Był również proszony o udzielanie praktycznych porad dotyczących procesu usuwania kontroli kapitałowej.
Prezes zarządu w Arion, Brynjólfur Bjarnason, stwierdził, że Benedikt ma bardzo jasną wizję przyszłości banku i tego, jak może on sprostać stojącym przed nim wyzwaniom.
„Środowisko działania przedsiębiorstw finansowych na całym świecie gwałtownie się zmienia, zwłaszcza wraz ze wzrostem znaczenia cyfrowych usług finansowych. Stało się to impulsem dla banku Arion, aby obrać na lidera osobę z doświadczeniem i wiedzą, jaką ma Benedikt” – podkreślił Brynjólfur w oświadczeniu prasowym.
Benedikt mówi, że z niecierpliwością oczekuje, aby poznać swój bank jeszcze lepiej niż dotychczas i zaoferować klientom solidne i nowoczesne usługi finansowe. Dodaje również, że Arion jest wyjątkiem wśród trzech dużych islandzkich banków, ponieważ jako jedyny jest obecnie notowany na giełdzie – zarówno w Islandii, jak i w Szwecji.
Grupa GMT/Krzysztof Grabowski