Były premier Geir H. Haarde początkowo powiedział, że nie mógł zapobiec upadkowi banków w 2008 roku, teraz twierdzi, iż ocalił Islandzką gospodarkę od całkowitego bankructwa.
Polityk ten, jest obecnie oskarżany przed sądem o zaniedbanie i udział w doprowadzeniu kraju do kryzysu finansowego z 2008 roku. Były premier broni swojej niewinności, powtarzając, że proces rozpadu banków był już zapoczątkowany gdy doszedł do władzy, i nic nie mógł zrobić aby go zatrzymać.
W rozmowie z AFP, Geir powiedział: „uratowałem kraj od bankructwa. To jest oczywiste, jeśli spojrzymy na tę sytuację i porównamy ją do Irlandii lub Grecji.”
Geir nadal twierdzi, że jest niewinny stawianych mu zarzutów oraz, że stał się ofiarą politycznej zemsty. Według niego nastąpiło załamanie systemu bankowego Islandii, lecz patrząc na całą gospodarkę kraju, wszystkie zdolności produkcyjne pozostały w nienaruszonym stanie i nadal działają, co jest dowodem na „ocalenie” przez niego Islandii od całkowitego bankructwa.
Były premier „ocalił” gospodarkę Islandii
Udostępnij ten artykuł