Jeden z polskich dzienników na swą skrzynkę mailową otrzymał od czujnego internauty zdjęcie zrobione w islandzkim oddziale sklepów Ikea. Na zdjęciu tym, możemy zobaczyć tablicę informacyjną dla klientów sklepu, w trzech językach – islandzkim, angielskim, i polskim. Nikogo to nie powinno dziwić, tym bardziej że Polacy stanowią największą grupę imigrantów w Islandii. Dziwić może jednak fakt, iż z tekstu napisanego w języku islandzkim oraz angielskim wynika by nie wnosić produktów do toalety, natomiast tłumaczenie w języku polskim informuje, by produktów z toalety (łazienki) nie wynosić. Miejmy nadzieję że jest to tylko pomyłka w tłumaczeniu. Niemniej jednak, część z nas poczuła się mocno dotknięta i znieważona owym językowym faux-pas, co nie przeszło bez echa także w Polsce. Natrafiliście może na tę tabliczkę ? Jest się czym oburzać?