Prezes ASÍ twierdzi, że rząd powinien interweniować z powodu podwyżek stóp i pomóc społeczeństwu. Istnieją przykłady rat kredytów hipotecznych, które wzrosły o sto tysięcy ISK w ciągu ostatniego roku.
Podwyżki stóp procentowych mocno obciążyły osoby mające nieindeksowane pożyczki o zmiennym oprocentowaniu. Magnús Sigurjón Olsen Guðmundsson, który napisał na Twitterze, że raty takiego kredytu hipotecznego wzrosły ze 160 do 260 tys. ISK w ciągu półtora roku.
„Nastąpił duży wzrost wydatków domowych, na który musimy zareagować. Trzeba znaleźć sposoby na ochronę statusu gospodarstw domowych” – mówi Kristján Þórður Snæbjarnarson, prezes Islandzkiego Stowarzyszenia Związków Zawodowych.
Należy podjąć szczególne środki ochrony najbardziej zagrożonych grup: nowych osób na rynku nieruchomości, osób na rynku najmu i gospodarstw domowych o niskich dochodach.
„Oprócz wsparcia mieszkaniowego czy zasiłków na dzieci, można zastosować zmiany w systemie podatkowym, aby ulżyć tym grupom”.
„Osoby z najniższymi dochodami nie przyczyniają się do inflacji, ponieważ raczej ograniczają konsumpcję niż zwiększają popyt. Kupują artykuły pierwszej potrzeby i niewiele więcej. To firmy i instytucje publiczne muszą walczyć z inflacją” – mówi Kristján.
Konfederacja pracodawców opublikowała oświadczenie, w którym stwierdza, że sektor publiczny musi współpracować z Bankiem Centralnym. Jest nadzieja na plan finansowy w najbliższej przyszłości, a SA twierdzi, że rząd może przeciwdziałać inflacji, stosując powściągliwą politykę. Kristján zgadza się z tym i podkreśla konieczność podwyższenia podatków od dużych dochodów.
„Myślę, że to po prostu bardzo ważne dla społeczności, aby istniejący kapitał został wykorzystany do wspierania ludzi żyjących w tym kraju”.