Islandzka Agencja Ochrony Środowiska ogłosiła w ubiegłym tygodniu, że z powodu cięć budżetowych pracę straci sześć osób zajmujących się kwestią ochrony przyrody i wody.
Wraz z nowym rokiem i przyjęciem budżetu na 2014 rok, zmniejszyło się finansowanie agencji przez rząd. Zgodnie z raportami ruv.is, agencja w tym roku nie otrzyma żadnych dotacji państwowych na dbanie o obszary, które są chronione. Natomiast w roku ubiegłym, Agencja Ochrony Środowiska na te działania otrzymała 34 mln koron.
Zgodnie z wypowiedzią Kristín Lindy Árnadóttir, która jest szefem agencji cięcia są zgodne z planem dotyczącym ochrony przyrody.
„W tym samym czasie, są wprowadzane cięcia związane z ochroną wód” powiedziała.
W ubiegłym tygodniu agencja opublikowała raport dotyczący stanu wód w Islandii. Widać w nim, że w 36 miejscach w Islandii stan wód oraz oceanu jest oznaczony jako niepewny.
Kristín Linda dodała w rozmowie z ruv.is, że cięcia oznaczają, że teraz agencja będzie miała poważne ograniczenia związane z prowadzeniem ochrony obszarów, które jej podlegają.