Burmistrz Fjallabyggðar mówi, że część Siglufjarðarvegur jest wyjątkowo niebezpieczna z powodu ekstremalnego osiadania. Jej zdaniem należy podjąć działania, zanim dojdzie do katastrofy.
Na tym odcinku Siglufjarðarvegar obowiązuje stan wyjątkowy. Gmina walczy o budowę tunelu z Siglufjörður do Fljótin, aby zapewnić bezpieczeństwo użytkownikom drogi.
Od 2021 roku na drodze Siglufjarðar utrzymuje się stan niepewności z powodu osiadania gruntu i ryzyka obrywów skalnych. Ponadto przez dużą część roku istnieje ryzyko wystąpienia lawin błotnych i śniegowych. Burmistrz Fjallabyggðar zaznacza, że na drodze, mimo że jest w takim stanie, panuje duży ruch.
Gmina Fjallabyggðar chce, aby między Siglufjörður a Fljóta powstał tunel, co zdecydowanie ograniczyłoby ruch na tym feralnym odcinku drogi. W tej sprawie złożono już propozycję rezolucji parlamentarnej.
„Instytut Nauk o Ziemi Uniwersytetu Islandzkiego i Zarząd Dróg mają wykonane pomiary, które dokładnie pokazują, jak ta droga jest niestabilna. Od 2019 do 2020 roku przesunęła się o dwa metry, a w ciągu ostatnich czterech miesięcy o 75 centymetrów” – mówi Sigríður.
María Þórunn Númadóttir, rolniczka z Fljót, jest jedną z tych, którzy muszą codziennie korzystać z tej drogi. Mówi ona, że w ostatnich latach często obawiała się o swoje bezpieczeństwo. „Budowa tunelu dużo by zmieniła, gdyż wtedy moje dzieci chodziłyby tutaj na piłkę nożną i korzystały z różnego rodzaju obiektów sportowych, czego teraz nie robią”.