Po islandzkich drogach jeździ coraz więcej elektrycznych skuterów, które są używane przez dzieci. Aby jeździć takim skuterem nie trzeba kończyć specjalnych kursów, są one bowiem traktowane tak jak rowery.
„Nie ma ustalonego minimalnego wieku kierującego skuterem elektrycznym, ponieważ są one traktowane w Islandii tak jak rowery. Jednak niepokojące staje się to, że dzieci, które używają tych urządzeń, naruszają wiele przepisów drogowych, które obowiązują je również podczas jazdy rowerem”, powiedział przedstawiciel Wydziału Ruchu Drogowego, Einar Magnús Magnússon. W wywiadzie, którego udzielił on Morgunblaðið, powiedział, że skutery są traktowane jak elektryczne rowery i dlatego obowiązują je te same przepisy, które dotyczą rowerów.
Jednak w związku z tym, że na ulicach pojawia się coraz większa liczba dzieci, które jeżdżąc skuterami, łamią przepisy i zagrażają przechodniom, możliwe jest, że w tym temacie wprowadzone zostaną zmiany. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zadecydowało o przeanalizowaniu przepisów, dotyczących użytkowania skuterów elektrycznych przez dzieci. Decyzje, które zostaną podjęte w przyszłości, będą miały na celu przede wszystkim zapewnienie bezpieczeństwa pieszym.
