Grupa dzieci ze szkoły podstawowej w miejscowości Garður, w czasie przerwy na lunch padła ofiarą przykrego w skutkach zdarzenia. Podczas oczyszczania szamba, mężczyzna obsługujący beczkowóz, stracił panowanie nad wężem i opryskał wszystkie dzieci fekaliami. Przedstawiciele szkoły jak i władze lokalne niechętnie komentują całe zajście. Podkreślają jednak, że był to nieszczęśliwy wypadek, który wydarzył się z powodu błędu ludzkiego.
Jeden z urzędników, który chciał pozostać anonimowy, skomentował to zdarzenie mówiąc – „Shit happenes”.