Islandia będzie musiała uczestniczyć w działaniach Unii Europejskiej, na rzecz przyjęcia uchodźców.
W środę Komisja Europejska przedstawiła wniosek dotyczący „mechanizmów relokacji”, w którym znalazł się także podział uchodźców pomiędzy państwa członkowskie UE.
Z racji swojego członkostwa w Europejskim Stowarzyszeniu Wolnego Handlu (EFTA) i w strefie Schengen, oczekuje się, że Islandia weźmie udział w relokacji uchodźców.
Szef KE Jean-Claude Juncker ogłosił w tym tygodniu plan, który przewiduje rozdzielenie 160 tys. uchodźców pomiędzy wszystkie państwa należące do Unii Europejskiej. Rodzielenie miałoby być przeprowadzone według ustalonych kwot.
Wniosek Komisji Europejskiej stwierdza, że członkostwo Islandii w EFTA i Szengen oznacza, że kraj musi przyjąć i zgodzić się z obowiązującymi przepisami UE bez wyjątku.
Islandia nie jest pełnoprawnym członkiem UE i nie będzie miała zbyt wiele do powiedzenia w sprawie zmiany rozporządzenia dublińskiego planu relokacji lub planu jaki stworzyła KE.
Jeśli Islandia i inne państwa członkowskie EFTA „nie zaakceptują (nakazanych działań)… wówczas umowy z tymi państwami zostaną rozwiązane” ostrzegają władze UE w swojej propozycji.