Islandzkie władze dały Grenlandzkim firmom zajmującymi się połowami ryb zezwolenie na wyładunek w Islandii złowionych przez nich makreli na wodach Grenlandzkim. Ane Hansen, Minister Grenladzkiego Rybołóstwa jest bardzo zadowolona z podjętej decyzji.
Grenlandzka kwota połowowa makreli wynosi 10.000 ton. Lokalne firmy Royal Greenland i Polar Seafood musiały wynająć statki rybackie od Chin i Chile by łapać makrele poza wschodnią Grenlandią po tym jak Islandia okazała się niechętna w udzieleniu im pomocy.
Hansen powiedziała, że eksperymentalny połowy makreli zajmą trzy sezony, podczas których Grenlandia będzie miała czas by przygotować się do niezależnych połowów makreli.
Według raportu biologów morskich z powodu zmian klimatu i rośnięcia temperatur w oceanach nowe gatunki ryb pojawiają się w wodach Grenlandii, w tym makrele, śledzie i błękitek.
Sytuacja ta otwiera nowe możliwości biznesowe dla Grenlandii, ale ważne jest by właściwie zorganizować połowy ryb we współpracy z rybakami, firmami rybnymi, biologami i politykami.